Real Madryt podjął decyzję w sprawie utalentowanego skrzydłowego. Młody gracz opuszcza Santiago Bernabeu

Takefusa Kubo nie będzie grał w Realu Madryt w kolejnym sezonie. Według doniesień portalu "Goal.com" Japończyk odejdzie na kolejne wypożyczenie.
Skrzydłowy trafił do stolicy Hiszpanii w 2019 roku. Wciąż nie zanotował jednak oficjalnego debiutu w trykocie "Los Blancos".
W sezonie 2019/20 Kubo wypożyczono do Mallorki. Tam był jedną z wiodących postaci zespołu.
Po powrocie do Realu jeszcze dwukrotnie oddawano go do innych klubów. W minionych rozgrywkach był wypożyczany do Villarrealu i Getafe.
20-latek zakończył sezon z dorobkiem dwóch bramek i czterech asyst. To za mało, żeby przekonać do siebie Carlo Ancelottiego, nowego szkoleniowca "Królewskich".
Mario Cortagena, ceniony dziennikarz portalu "Goal.com", podaje, że Real doszedł do porozumienia z Mallorką. Kubo po raz kolejny uda się na Baleary na roczne wypożyczenie. Wiadomość potwierdzają także dziennikarze magazynu "AS".
W ostatnich dniach Japończyk zanotował serię imponujących występów na igrzyskach olimpijskich. Więcej o jego poczynaniach w reprezentacji przeczytacie TUTAJ.