Nie Mbappe, a inna gwiazda? Real Madryt określił transferowy plan B. Wielki talent na celowniku

Zamieszanie związane z ewentualnym transferem Kyliana Mbappe nie ma końca. Kontrakt Francuza z PSG obowiązuje tylko do końca czerwca. Już niedługo będzie mógł on zatem zmienić barwy na zasadzie wolnego transferu.

Od długiego czasu 24-latek jest łączony z Realem Madryt. "Sport" podaje jednak, że "Los Blancos" najprawdopodobniej nie sprowadzą Mbappe latem 2024 roku. Na przeszkodzie mają stawać jego wygórowane oczekiwania.

Prezes Realu, Florentino Perez, miał opracować plan budżetu "Królewskich" na najbliższe lata. Nie ma w nim miejsca na wynagrodzenie dla francuskiego napastnika, który chciałby otrzymywać w Realu taką samą pensję, jak w PSG.

W związku z tym postanowiono opracować plan B. Gdyby sprowadzenie Mbappe na Estadio Santiago Bernabeu nie doszło do skutku, "Los Blancos" będą chcieli pozyskać ofensywnego pomocnika Bayernu Monachium, Jamala Musialę.

Bawarczycy nie chcą oddawać gigantowi swojego najbardziej utalentowanego zawodnika, lecz mogą zostać do tego zmuszeni. Thomas Tuchel planuje dokonać w składzie rewolucji, na którą niezbędne będą środki w wysokości kilkudziesięciu milionów euro.

Jamal Musiala jest wyceniany przez portal "Transfermarkt" na 110 milionów euro. Jego kontrakt z "Die Roten" wygasa w czerwcu 2026 roku. Bayern ma naciskać na jego szybkie przedłużenie.