Genialne zagranie Viniciusa Juniora! "Magic touch" gwiazdy Realu Madryt, kompletnie zmylił obronę [WIDEO]

W czwartek Atletico i Real mierzyły się w starciu o awans do ćwierćfinału Pucharu Króla. Już w pierwszych kilkunastu minutach pierwszej połowy "Los Blancos" mieli dwie znakomite sytuacje.

Najpierw wynik mógł otworzyć Jude Bellingham. Anglik wkręcił w ziemię Axela Witsela po podaniu od Luki Modricia, po czym huknął na bramkę Jana Oblaka. Piłka trafiła jednak w poprzeczkę.

Jeszcze bardziej widowiskową akcję "Królewscy" przeprowadzili w 20. minucie. Vinicius popisał się kapitalnym podaniem do Rodrygo, który obrócił się z piłką i uderzył na bramkę.

Również i tym razem podopiecznym Carlo Ancelottiego nie udało się jednak otworzyć konta bramkowego. Oblak obronił zarówno uderzenie drugiego z Brazylijczyków, jak i dobitkę pierwszego.

Niedługo później niewykorzystane sytuacje zemściły się na piłkarzach Realu Madryt. Ostatecznie to "Los Colchoneros" zdobyli bowiem pierwszą bramkę w starciu. Jej strzelcem był Samuel Lino.

Finalnie do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Atletico po pasjonującym spotkaniu i 120 minutach rywalizacji wygrało z Realem 4:2. Więcej o całym meczu przeczytacie TUTAJ.