Real Madryt dopiął swego w negocjacjach z ważnym piłkarzem. Przyszłość zawodnika wyjaśniona
Andrij Łunin w tym sezonie jest bardzo ważnym punktem Realu Madryt. Jak donosi Fabrizio Romano, Ukrainiec powinien podpisać wkrótce nowy kontrakt na Santiago Bernabeu.
Przed rozpoczęciem sezonu 2023/2024 poważnej kontuzji doznał Thibaut Courtois. Belg zerwał więzadła w kolanie i pauzował przez wiele miesięcy.
Niedawno wrócił do treningów, ale przytrafił mu się kolejny uraz - tym razem drugiego kolana. Do końca sezonu między słupkami bramki Realu stał będzie Andrij Łunin.
Ukrainiec wygrał rywalizację ze sprowadzonym latem Kepą Arrizabalagą. Niedawno "Królewscy" zaproponowali piłkarzowi nowy kontrakt. Obecny obowiązuje do czerwca 2025 roku.
Jak donosi Fabrizio Romano, ekipa ze stolicy Hiszpanii jest pewna porozumienia z Łuninem. Podpisanie przez niego umowy jest już praktycznie przesądzone.
Ukrainiec ma świadomość, że w przyszłym sezonie numerem jeden w bramce znów będzie zapewne Courtois. Chce jednak zostać w Realu i podjąć rywalizację z Belgiem.
W tym sezonie Łunin rozegrał 23 oficjalne spotkania w barwach "Los Blancos". Wpuścił 19 goli i 10-krotnie zachował czyste konto. Niemiecki Transfermarkt wycenia go na 16 milionów euro.