Real Madryt bez wielkich transferów? "Królewscy" mogą zrezygnować z Kyliana Mbappe i innych gwiazd

Real Madryt może nie dokonać latem żadnego transferu. "ABC" twierdzi, że klub w związku z kryzysem zamierza z większą rozwagą podchodzić do wydatków.
Media przez wiele tygodni rozpisywały się na temat możliwych transferów Realu. Do "Królewskich" przymierzano Kyliana Mbappe, Paula Pogbę, czy Erlinga Haalanda. "ABC" przewiduje jednak, że żaden z tych piłkarzy w najbliższej przyszłości nie trafi do Madrytu. Wszystko przez kryzys finansowy, który dotknął świat futbolu po wybuchu pandemii koronawirusa.
Przychody Realu już znacząco spadły, a straty w najbliższych miesiącach będą tylko rosły. Wszystko przez to, że spotkania będą musiały odbywać się bez udziału widzów. Kluby nie zarobią zatem na biletach i karnetach, a wpływy z tytułu sprzedaży pamiątek ulegną poważnemu ograniczeniu. "ABC" szacuje, że gdyby Real musiał grać na pustym stadionie przez cały następny sezon, to jego przychody spadłyby aż o jedną czwartą.
W tej sytuacji wielomilionowe transfery byłyby po prostu nieodpowiedzialne - należy się ich spodziewać dopiero po powrocie futbolu do stanu normalności. Dziś trudno nawet przewidzieć, kiedy mogłoby to nastąpić.
Real, podobnie jak inne kluby, w najbliższym czasie będzie miał inne zmartwienia. "ABC" spodziewa się, że Florentino Perez zostanie zmuszony do podjęcia z piłkarzami rozmów w sprawie obniżki pensji. Ponadto "Królewscy" w ramach oszczędności prawdopodobnie nieco uszczuplą kadrę. Obecnie znajduje się w niej aż 37 zawodników - dwunastu z nich jest wypożyczonych do innych klubów i po sezonie wróci do Madrytu.