Real Madryt będzie płacił większość pensji Luki Jovicia. Złoty interes Eintrachtu Frankfurt?

Luka Jović trafił na Santiago Bernabeu po zakończeniu sezonu 2018/2019. "Królewscy" zapłacili za serbskiego napastnika aż 63 miliony euro. Na razie piłkarz nie udowodnił, że jest wart tak dużych pieniędzy.

W tym sezonie 23-latek ani razu nie wpisał się na listę strzelców. We wtorek media poinformowały, że snajper wróci do Eintrachtu, którego barwy reprezentował przed transferem do Realu.

Mowa o półrocznym wypożyczeniu bez prawa wykupu. Wygląda jednak na to, że Eintracht mimo wszystko zrobi na tej transakcji naprawdę dobry interes.

Tak wynika przynajmniej z informacji, które przekazał niemiecki "Bild". Zdaniem dziennikarzy klub z Madrytu wciąż będzie płacił zdecydowaną większość pensji zawodnika.

"Królewscy" zgodzili się na pokrywanie aż 80% wynagrodzenia Serba. Na Eintrachcie spoczywać będzie wypłata zaledwie 20%, a w zamian Niemcy zyskają napastnika, który w barwach drużyny czuł się wcześniej znakomicie.

Na razie transakcja wciąż nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona przez oba kluby. Dziennikarze są jednak zgodni - to wyłącznie kwestia czasu.