Reakcje po zwycięstwie Polski. "Japonia zagrała najbardziej na czas w historii futbolu"

Reprezentacja Polski pokonała Japonię 1:0 w ostatniej kolejce grupy H. Dużo uwagi przyciągnął Jan Bednarek, a także antyfutbol w końcówce meczu.
Polacy w pierwszej połowie wyglądali dosyć słabo.
Najlepszą okazję miał Kamil Grosicki, ale nie udało mu się zdobyć gola.
Uwagę zwrócił także Piotr Zieliński, który nie błyszczał w pierwszej połowie, za to miał kilka udanych zagrań w drugiej połowie.
W drugiej części meczu bramkę na wagę zwycięstwa strzelił Jan Bednarek. To dobry okres w karierze młodego obrońcy.
W końcówce spotkania doszło do kuriozalnej sytuacji. Japończycy rozgrywali piłkę na swojej połowie, a Polacy nie atakowali - piłkarzy obu drużyn satysfakcjonował wynik.