"Razem z żoną walczyliśmy z niepłodnością". Szczere wyznanie 30-latka, który zakończył karierę
30-letni piłkarz poinformował o przejściu na sportową emeryturę. Zawodnik podzielił się z kibicami emocjonalnym oświadczeniem, w którym podał powód swojej decyzji.
Niedawno 30-letni Tom Rogić za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował o zakończeniu piłkarskiej kariery. W opublikowanym oświadczeniu wskazał powód swojej decyzji.
Australijczyk zdradził, że w ostatnich latach razem z żoną zmagał się z niepłodnością. Ostatecznie para przezwyciężyła problemy, a w 2021 roku na świat przyszła ich córeczka.
- Przez ostatnie siedem lat razem z żoną walczyliśmy z niepłodnością. Po długim oczekiwaniu i wielu nieudanych próbach zapłodnienia metodą in vitro, w 2021 roku na świat przyszła nasza córeczka. Kocham każdą minutę bycia tatą i uważam to za moje największe osiągnięcie w życiu - napisał Rogić.
30-latek zdradził, że wspólnie z żoną spodziewają się bliźniąt. Piłkarz podkreślił, że chciałby poświęcić całą uwagę rodzinie, dlatego przechodzi na sportową emeryturę.
- Po kolejnych zmaganiach i bólach związanych z leczeniem niepłodności, niedawno otrzymaliśmy niesamowitą wiadomość. Nasza rodzina się powiększa i w 2024 roku spodziewamy się przyjścia na świat bliźniaków. Biorę pod uwagę naszą przeszłość i to, jak ciężko walczyliśmy, a także wyzwania, które przed nami stoją. Wydaje mi się, że teraz jest właściwy moment, aby skupić się na tym, co jest najważniejsze w moim życiu, na mojej rodzinie - dodał Rogić.
Ostatnim klubem w karierze Rogicia był West Brom. 30-latek rozegrał w angielskim klubie 23 spotkania, w których zdobył dwie bramki i zanotował trzy asysty.
Rogić zapracował na status legendy Celticu, w którym spędził ponad dziewięć lat. W tym czasie wystąpił w 272 meczach, w których strzelił 46 goli i odnotował 49 asyst.