"Odezwały się wszystkie koszmary". Wiśniowski ocenił występ Szczęsnego [WIDEO]

"Odezwały się wszystkie koszmary". Wiśniowski ocenił występ Szczęsnego [WIDEO]
Szymon Gorski / pressfocus
Redakcja meczyki.pl
Krystian KobielskiWczoraj · 23:29
FC Barcelona w szalonym meczu pokonała Benficę 5:4. Triumf "Blaugrany" i występ Wojciecha Szczęsnego na gorąco ocenił Łukasz Wiśniowski, dziennikarz Meczyki.pl, który oglądał spotkanie z trybun.
Ten mecz przejdzie do historii Ligi Mistrzów. Barcelona przegrywała z Benficą już 2:4, ale ostatecznie odwróciła losy meczu i wygrała 5:4. Gole z tego spotkania znajdziecie TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
O tym meczu jak najszybciej będzie chciał zapomnieć Wojciech Szczęsny, który zawinił przy dwóch trafieniach - najpierw Polak niepotrzebnie wyszedł z bramki, wpadając na Alejandro Balde, dzięki czemu Vangelis Pavlidis miał przed sobą tylko pustą bramkę, a następnie sprokurował rzut karny, który został zamieniony na gola przez Vangelis Pavlidisa.
W studiu Meczyki.pl na YouTube Łukasz Wiśniowski, który oglądał ten mecz z trybun, na gorąco podsumował spotkanie.
- Rany boskie, co tu się stało? Dawno nie byłem na takim meczu. Było w nim wszystko - rozpoczął.
- Ci, którzy kibicują Wojtkowi Szczęsnemu mieli po pierwszej połowie załamane ręce, bo wszystko wskazywało na to, że to będzie spotkanie, które Polak przegra Barcelonie. Odezwały się wszystkie jego koszmary - Senegal, gol strzelony przez Greka... Zacząłem się zastanawiać, czy widziałem kiedyś jakiś jego gorszy mecz od tego dzisiejszego. Jego reakcja po ostatnim gwizdku, kiedy z każdym się poprzytulał, mówiła dużo - miałem wrażenie, że przepraszał kolegów za swój występ - mówił.
- Można powiedzieć, że w drugiej połowie piłkarze Barcelony zrobili wszystko, by uratować mu skórę. Niebywałe rzeczy się działy - przekazał.
Redakcja meczyki.pl
Krystian KobielskiWczoraj · 23:29
Źródło: własne

Przeczytaj również