Ranieri przyznał, dlaczego wrócił do Romy. Odrzucił inne oferty
Claudio Ranieri po kilku miesiącach od przejścia na emeryturę wrócił na ławkę w Serie A. Objął włoską Romę i przyznał, dlaczego zdecydował się na taki ruch.
Po tym, jak legendarny Włoch utrzymał się w Serie A z Cagliari, ogłosił przejście na emeryturę. Wszystko działo się na koniec sezonu 2023/2024.
Teraz Ranieri zdecydował się jednak na wielki powrót. Już po raz trzeci objął stery w AS Romie, która zmaga się obecnie z dużym kryzysem.
Według medialnych doniesień szkoleniowiec podpisał kontrakt do końca sezonu. Później ma zostać w klubie jako doradca i uczestniczyć między innymi w wyborze swojego następcy.
Ranieri na piątkowej konferencji prasowej przyznał, że w ostatnim czasie miał wiele propozycji. Nie brał jednak pod uwagę żadnej z nich, w przeciwieństwie do Romy.
- Zdecydowałem się odejść i w ostatnich miesiącach dostawałem więcej ofert niż wtedy, gdy razem z Leicester wygrałem mistrzostwo Anglii. Wróciłbym na ławkę tylko dla Romy lub Cagliari. Los chciał, żebym wrócił tu, gdzie zaczynałem karierę piłkarską. W tym samym miejscu zakończę ją jako trener - powiedział Ranieri.
- Friendkinowie włożyli w Romę mnóstwo pieniędzy, ale nie przyniosło to rezultatów. Chcę zawodników, którzy będą pluli krwią na boisku,. Jestem przede wszystkim kibicem. Nie mamy czasu na popełnianie błędów. Obiecuję, że fani będą z nas dumni - zadeklarował.