Ranieri: Nie jestem magikiem. Stawiam na ciężką pracę

Świetne wyniki Leicester są zaskoczeniem także dlatego, że od kilku sezonów wydawało się, że Ranieri znajduje się na równi pochyłej. Włoch przed podjęciem pracy w Anglii trenował reprezentację Grecji, ale nie będzie miło wspominał tej przygody. W roli selekcjonera przegrał nawet z... Wyspami Owczymi.

- W Grecji przepracowałem z piłkarzami tylko piętnaście dni w ciągu czterech miesięcy. Spotykaliśmy się na trzy dni przed każdym meczem, nie graliśmy sparingów... Co mogłem wtedy zrobić? Nie jestem magikiem, stawiam na ciężką pracę - podkreśla Ranieri.

Media spekulują, że doświadczony szkoleniowiec znów może skusić się na pracę w futbolu reprezentacyjnym. Tym razem miałby prowadzić kadrę Włoch, z którą po mistrzostwach Europy rozstanie się Antonio Conte.

- Nie jestem na to gotowy. Wolałbym zostać w Leicester - ucina Ranieri.