Raków znów stracił punkty w Ekstraklasie! Mistrz poległ w Gliwicach, zdecydował samobój w końcówce [WIDEO]

Raków we wtorek wygrał u siebie z Arisem Limassol 2:1 w pierwszym meczu III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Przed piątkowym spotkaniem z Piastem trener Dawid Szwarga zdecydował się na przeprowadzenie wielu zmian w składzie. Szansę gry od pierwszej minuty otrzymali m.in. Adnan Kovacević, Sonny Kittel czy Srdjan Plavsić.

Od początku meczu brakowało spięć podbramkowych. Ciekawiej zrobiło się dopiero w 33. minucie, gdy Vladana Kovacevicia strzałem z dystansu próbował zaskoczyć Grzegorz Tomasiewicz. Bramkarz Rakowa z trudem sparował jego strzał.

Kilka minut później Tomasiewicz spróbował jeszcze raz, ale znowu górą był Vladan Kovacević. Po stronie gości brakowało nawet tego typu strzałów.

Piast miał kolejną okazję w 54. minucie. Gospodarze nie wykorzystali jednak błędu bramkarza Rakowa. Jorge Felix strzelił niecelnie.

W 68. minucie Adnan Kovacević powalił w swoim polu karnym Joege Felixa. Początkowo Tomasz Musiał nie zareagował, ale po analizie powtórki podyktował rzut karny dla Piasta. Na gola zamienił go Patryk Dziczek.

Raków zdołał odpowiedzieć w 81. minucie. W polu karnym piłka znalazła się pod nogami Władysława Koczerhina, który mocnym uderzeniem pokonał Frantiska Placha.

Mecz rozstrzygnął się w doliczonym czasie gry. Po rzucie rożnym piłkę do własnej bramki skierował wówczas Zoran Arsenić.

Raków w ten sposób stracił punkty w drugiej kolejce z rzędu. W poprzedniej serii zremisował u siebie z Wartą 2:2. W trzech meczach zdobył cztery punkty.