Raków Częstochowa poznał rywala w kolejnej rundzie el. Ligi Mistrzów. Znacznie trudniejsze wyzwanie

Raków walkę o udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów rozpocznie od rywalizacji z Florą Tallin. W starciu z Estończykami to ekipa Dawida Szwargi będzie zdecydowanym faworytem, ale w drugiej rundzie tak łatwo już nie będzie.

Jeśli "Medaliki" przejdą swojego pierwszego rywala, to do gry wrócą 25 lub 26 lipca. Oficjalnie ogłoszono, że zmierzą się wówczas ze zwycięzcami pary Lincoln Red Imps - Qarabag FK.

Tutaj również jest główny kandydat do awansu, wszak na ekipę z Gibraltaru nie stawia obecnie nikt. Klub z Azerbejdżanu jest zaś swoistym pogromcą ekstraklasowiczów - rywalizację przegrywały Lech Poznań, Legia Warszawa, Piast Gliwice i Wisła Kraków.

Przypomnijmy, że jeśli częstochowianie potkną się już na Florze Tallin, to od razu trafią do III. rundy eliminacji Ligi Europy. "Medaliki", tak jak Estończycy, znaleźli się w gronie potencjalnych "lucky losers".