Raków Częstochowa ma następcę Marka Papszuna? Media: Rozmowy toczyły się już w kwietniu

Kontrakt Papszuna z Rakowem obowiązuje tylko do końca sezonu. Chce to wykorzystać Legia Warszawa. Dariusz Mioduski ogłosił, że w 47-latku widzi idealnego trenera dla swojej drużyny.

"Przegląd Sportowy" twierdzi, że Raków od dawna przygotowuje się na odejście Papszuna. W Częstochowie obserwują rynek trenerski przynajmniej od kilku miesięcy.

Efektem tych działań było spotkanie Świerczewskiego z Aleksiejem Szpilewskim. Doszło do niego już w kwietniu w Dubaju. To właśnie 33-latek ma zajmować pierwsze miejsce na trenerskiej liście życzeń Rakowa. Już kilka dni temu łączono go z pracą w Częstochowie.

Świerczewski i Szpilewski rozmawiali raz jeszcze. W dodatku Białorusin z wysokości trybun oglądał październikowy mecz Rakowa ze Śląskiem Wrocław.

Szpilewski karierę trenerską rozpoczynał w Niemczech - prowadził drużyny młodzieżowe VfB Stuttgart i RB Lipsk. Z seniorami pracował w Dynamie Brześć, Kajracie Ałmaty, a ostatnio w Erzgebirge Aue.

Nazwisko Białorusina w przeszłości pojawiało się w kontekście klubów z Ekstraklasy. Pisano o nim jako o kandydacie do pracy w Lechu Poznań. Ten postawił jednak na Macieja Skorżę.

Szpilewski nie jest jedynym trenerem, którego media widzą w roli następcy Papszuna. Wcześniej padały też nazwiska jego obecnego asystenta Dawida Szwargi i Jerzego Brzęczka.