Raków Częstochowa. Jarosław Jach marzy o zagranicznej karierze. "Latem chcę zrobić dwa kroki do przodu"
Jarosław Jach wciąż marzy o zrobieniu kariery na europejskich boiskach. Kolejną próbę zamierza podjąć po zakończeniu sezonu.
Jach jest piłkarzem Crystal Palace, ale angielski klub seryjnie wypożycza go do innych drużyn. Jesienią był zawodnikiem holenderskiej Fortuny Sittard, ale zagrał dla niej tylko w trzech spotkaniach. Zimą postanowił wrócić do Ekstraklasy. Trafił do Rakowa, w którym grał już w poprzednich rozgrywkach.
- To krok w tył, który latem ma mi pomóc zrobić dwa kroki do przodu. Kilka miesięcy temu w rozmowie z działaczami Crystal Palace stwierdziliśmy, że w Anglii nie będę miał szans na grę i zdecydowaliśmy się na wypożyczenie do Holandii. Ale tam mi nie poszło. Dlatego teraz sam wybrałem miejsce, gdzie zamierzam wrócić do wysokiej formy - stwierdził Jach w rozmowie z portalem Interia.pl.
- Raków to dla mnie świetny klub. Chcę z nim powalczyć w lidze i Pucharze Polski, a później spróbuję podjąć kolejną próbę wyjazdu za granicę - przyznał były reprezentant Polski.
Raków na razie zajmuje trzecie miejsce w tabeli. Do prowadzącej Legii traci pięć punktów.