Raków coraz bliżej mistrzostwa! W końcówce przełamał opór rywali [WIDEO]

Raków coraz bliżej mistrzostwa! W końcówce przełamał opór rywali [WIDEO]
Screen z X
Raków Częstochowa w poniedziałkowy wieczór wykonał duży krok w kierunku mistrzostwa Polski. "Medaliki" wygrały 2:0 wyjazdowy mecz z Zagłębiem Lubin. Gospodarze przez blisko pół spotkania musieli radzić sobie w dziesiątkę.
Swoje spotkania w tej kolejce przegrali główni rywale Rakowa - Jagiellonia Białystok oraz Lech Poznań. Przez długi czas wiele wskazywało na to, że i częstochowianie mogą stracić punkty.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zagłębie już w trzeciej minucie mogło wyjść na prowadzenie. Tomasz Pieńko znalazł się sam na sam z bramkarzem, lecz za daleko wypuścił sobie piłkę i nie oddał nawet strzału na bramkę rywali.
Odpowiedź Rakowa była błyskawiczna, lecz po dośrodkowaniu w pole karne spudłował Matej Rodin. Na początku drugiego kwadransa gry w słupek nieco przypadkowo trafił Mateusz Wdowiak.
Później tempo gry spadło i na przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku bezbramkowym. Niedługo po wznowieniu gry bardzo nieodpowiedzialnie zachował się Damian Michalski. Piłkarz Zagłębia trafił łokciem Jeana Carlosa, a jako że miał już żółtą kartkę, to za drugie upomnienie wyleciał z boiska.
W 68. minucie arbiter podyktował rzut karny, dopatrując się zagrania ręką Josipa Corluki. Po analizie VAR zmienił jednak zdanie, bo o przewinieniu nie było w tym wypadku mowy.
Raków jednak naciskał i w końcu dopiął swego. Hładun instynktownie obronił strzał Leonardo Rochy, lecz w 78. minucie musiał skapitulować po uderzeniu Jonatana Brunesa.
W doliczonym czasie gry "Medaliki" dobiły rywali. Rocha dograł do Patryka Makucha, ten nie uderzył najlepiej, ale piłka odbiła się od bramkarza Zagłębia i wylądowała w siatce.
Raków wygrał więc 2:0 i umocnił się na czele tabeli - ma już cztery punkty przewagi nad Jagiellonią i pięć nad Lechem. Zagłębie jest przedostatnie, tracąc jedno "oczko" do bezpiecznej strefy.

Przeczytaj również