Raheem Sterling: Na Liverpoolu ciąży większa presja niż na Manchesterze City

Raheem Sterling uważa, że Liverpool może przegrać walkę o mistrzostwo z... presją. Jego zdaniem oczekiwania kibiców będą pętać nogi graczom Juergena Kloppa.
Wszystko wskazuje na to, że rywalizacja o mistrzostwo Anglii rozstrzygnie się na samym finiszu rozgrywek. Obecnie w nieco lepszej sytuacji jest Liverpool, który ma punkt przewagi nad broniącym tytułu Manchesterem City.
- Doświadczenie z poprzedniego sezonu może być naszym atutem, ale obecne rozgrywki przebiegają według kompletnie innego scenariusza. Rok temu o tej porze mieliśmy komfortową przewagę. Teraz musimy gonić - podkreśla Sterling.
Reprezentant Anglii uważa, że jego drużynie w walce o tytuł pomoże napięta atmosfera panująca w Liverpoolu. 24-latek zna ją dobrze z sezonu 2013/2014, gdy sam walczył z "The Reds" o tytuł. Ostatecznie na finiszu sezonu trofeum wywalczył Manchester City.
- Kiedy byłem w Liverpoolu, to odczuwałem znacznie większą presję niż teraz - przyznał Sterling.