Rafał Wolski show! Piłkarz Wisły Płock minął pięciu przeciwników i przypieczętował zwycięstwo [WIDEO]

Starcie z "Nafciarzami" było dla drużyny beniaminka szansą na powiększenie przewagi nad strefą spadkową. Górnik Łęczna zajmuje obecnie 15. miejsce w tabeli i szesnastą Wisłę Kraków wyprzedza o jeden punkt.

Okazało się jednak, że ekipa Wisły Płock - z którą ostatnio pożegnał się Maciej Bartoszek (więcej TUTAJ) - nie zamierza pozwalać rywalom na łatwą zdobycz punktową. Już w 10. minucie do siatki trafił Mateusz Szwoch.

Na jego trafienie zdołał odpowiedzieć Damian Gąska, który w 22. minucie znalazł drogę do siatki. Ostatni kwadrans pierwszej połowy był jednak rozgrywany pod dyktando gospodarzy. Najpierw gola strzelił Rafał Wolski (30'), a następnie Łukasz Sekulski (42').

W wypadku ostatniego trafienia wypada jednak pochwalić nie tylko strzelca, ale przede wszystkim podającego. Spektakularny rajd zaliczył wspomniany Rafał Wolski, który nie dał najmniejszych szans piątce rywali. Pomocnik zakręcił szeregiem rywali i koniec końców wystawił do napastnika, któremu pozostało tylko dołożyć nogę.

W drugiej połowie na widzów nie czekało aż tyle emocji i boiskowych wrażeń. Piłkarze Górnika Łęczna oddawali więcej strzałów na bramkę, ale mieli ogromny problem ze skutecznością. Zaledwie jedno z sześciu uderzeń było celne.

Wisła Płock przez większość czasu pozostawała w defensywie, a w 68. minucie czerwoną kartkę obejrzał Łukasz Sekulski.

To jednak nie miało znaczącego wpływu na końcowy wynik spotkania, bowiem "Nafciarzom" udało się obronić dwubramkową zaliczkę. Dzięki temu komfortowemu zwycięstwu gospodarze awansowali na siódme miejsce w tabeli.