Rafał Ulatowski: Jako Lech Poznań bardzo chcemy grać dalej
- Czuję, że znajdujemy się w dobrych rękach i jako członkowie społeczeństwa musimy zastosować się do zasad wszelkiej prewencji - wyznał Rafał Ulatowski w rozmowie z oficjalnym serwisem Lecha Poznań.
Drugi trener "Kolejorza" przygotował dla swoich podopiecznych awaryjne rozwiązanie.
- Chłopcy otrzymali od nas rozpiski indywidualne, które mogą realizować z dala od skupisk ludzkich. Zaistniała sytuacja oczywiście rozbije nas i pozostałe kluby w kontekście przyszłej rywalizacji, ale nie jest ona zależna od nas, możemy tylko czekać na rozwój wydarzeń. Przekazaliśmy chłopakom, żeby pozostali w swoich domach, oni podchodzą do sprawy ze spokojem i wiedzą, że niewiele innego można zrobić - podkreślił Ulatowski.
- Uważam, że jako kraj jesteśmy bardzo dobrze zorganizowani. Prewencja jest silna, co pozwala nam wierzyć, że skrócony zostanie czas obecnego stanu rzeczy. Społeczeństwo także wydaje się odpowiednio na to reagować, wiele ludzi stosuje się do zaleceń i miejmy nadzieję, że przyniesie to zamierzony skutek - zaznaczył drugi trener "Kolejorza".
- Bardzo chcemy grać dalej, jesteśmy młodym zespołem, który cały czas pragnie się sprawdzać i pokazywać swoje umiejętności. Nie ma co dywagować jeszcze na temat końcowych rozstrzygnięć, mocno wierzymy, że niedługo wrócimy na boisko - podsumował Ulatowski.
(za lechpoznan.pl)