Rafał Grzyb grzmi po porażce z Górnikiem Zabrze. "Jest mi wstyd"

Tym razem białostoczanie przegrali 1:3 z Górnikiem Zabrze. "Jaga" przez chwilę prowadziła w tym spotkaniu, ale dała sobie wbić aż trzy gole.

- Po dobrym początku i prowadzeniu 1:0 zaczęły się komplikacje. Praktycznie nic nie funkcjonowało w naszej grze. Doprowadzaliśmy do prostych strat, które napędzały przeciwnika - wymieniał Grzyb.

- Kolejne bramki Górnika były konsekwencją naszych błędów. A druga połowa była już kwintesencją całego spotkania. Zwycięstwo Górnika było zasłużone - podkreślił trener.

Grzyb został pierwszym trenerem w połowie marca. Jego dotychczasowy bilans to dwa zwycięstwa, trzy remisy i trzy porażki.

- Jako trener muszę powiedzieć, że pierwszy raz od dłuższego czasu jest mi po prostu wstyd za poziom spotkania, jaki zaprezentowaliśmy - podsumował tymczasowy szkoleniowiec.

"Jaga" zajmuje obecnie dziesiąte miejsce w lidze. W ostatniej kolejce Ekstraklasy ekipa z Białegostoku zagra z Lechią Gdańsk.