Rafał Gikiewicz zapowiada walkę o powołanie od Paulo Sousy. "Nigdy nie wywieszę białej flagi"
Choć Rafał Gikiewicz nie znalazł się w gronie piłkarzy powołanych na EURO 2020, to zapewnia, że nie ma zamiaru odpuszczać walki o miejsce w reprezentacji Polski. "Giki" wierzy, że przekona do siebie Paulo Sousę.
Selekcjoner polskiej kadry powołał na zakończony już dla "Biało-czerwonych" turniej trzech bramkarzy: Wojciecha Szczęsnego, Łukasza Fabiańskiego i Łukasza Skorupskiego. Wcześniej, w trakcie zgrupowania w Opalenicy, razem z wymienioną trójką golkiperów ćwiczył także Radosław Majecki. Paulo Sousa pominął m.in. Bartłomieja Drągowskiego czy Rafała Gikiewicza, którzy mieli za sobą niezwykle udany sezon, odpowiednio w barwach Fiorentiny i Augsburga.
Gikiewicz, który przez kilkanaście dni EURO pełnił rolę eksperta TVP Sport, podkreśla jednak, że wciąż liczy na miejsce w kadrze.
- Nie spełniło się moje marzenie o otrzymaniu powołania przez Paulo Sousę, więc postanowiłem załapać się na EURO w innej roli. Mam za sobą kilkanaście dni świetnych doświadczeń. Po części spełniłem swoje marzenie, ale jestem zawodowym piłkarzem i nigdy nie wywieszę białej flagi dla kadry - powiedział "Giki". - Wciąż walczę o powołanie, ale skoro tym razem się nie udało, to na turniej załapałem się w inny sposób.
33-latek przyznał też, że nie wyklucza roli eksperta już po zakończeniu profesjonalnej kariery, ale raczej nie planuje na stałe "przesiąść się" do studia telewizyjnego.
- Nie ukrywam, że strasznie zajarałem się tą rolą, choć nie wydaje mi się, żeby to było coś, co będę robił po karierze. Nie widzę siebie siedzącego cały rok w studiu. Może od czasu do czasu, przy jakiś większych wydarzeniach takich jak EURO? Różnie może wyjść. Na dziś mam kilka innych pomysłów, co chcę robić po zakończeniu przygody z piłką - dodał.
Jak "Giki" ocenia występ reprezentacji Polski na EURO? Co chce udowodnić Paulo Sousie? Czy planuje zostać w Augsburgu na kolejne lata? Kto groził, że porwie mu dziecko i dlaczego hejt w piłce nożnej doszedł do ściany? W jaki sposób szefowie Bayernu zareagowali na niedawny rekord Bundesligi Roberta Lewandowskiego? Cały wywiad w dobrym składzie z Rafałem Gikiewiczem przeczytacie TUTAJ.
Gikiewicz jest graczem Augsburga od lipca ubiegłego roku. Wcześniej występował m.in. w Eintrachcie Brunszwik, Freiburgu i Unionie Berlin. W reprezentacji Polski jak dotychczas nie zadebiutował, choć pojawił się na jednym ze zgrupowań kadry za kadencji Jerzego Brzęczka.