Radosław Murawski w Lechu Poznań? Rozmowy są bardzo zaawansowane. "Dwie sporne kwestie" [NASZ NEWS]
Radosław Murawski jest blisko podpisania kontraktu z Lechem Poznań. Jak ustaliliśmy, rozmowy są bardzo już zaawansowane, ale jeszcze nie wszystkie szczegóły umowy zostały uzgodnione. "Są jeszcze dwie kwestie sporne, które stoją na drodze do złożenia podpisów" - usłyszeliśmy.
Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, Murawski zostanie nowym zawodnikiem "Kolejorza". Obie strony chcą transferu i są bliskie porozumienia. Jak usłyszeliśmy jednak, wciąż trwają rozmowy na temat szczegółów kontraktu i są w nim "dwie kwestie sporne", które należy rozwiązać przed jego podpisaniem. Czy spowodują, że transfer się wysypie? Naszym zdaniem nie, choć nie takie rzeczy działy się już w trakcie negocjacji...
Murawski występuje w tureckim Denizlisporze. W tym sezonie wystąpił w 21 spotkaniach. Strzelił gola i zaliczył asystę. Klub ma spore problemy finansowe. Nie płacił piłkarzom od wielu tygodni. Murawski był więc o krok od odejścia za darmo (jego kontrakt wygasa za pół roku). Piłkarz złożył wezwanie do zapłaty. Wtedy ostatecznie Turcy uregulowali zaległości, a nie było to takie oczywiste. Neven Subotić chociażby pieniędzy nie dostał i opuścił klub.
Czy zmienia to sytuację wokół transferu do Lecha? Tylko tyle, że na tę chwilę bardziej prawdopodobne jest przyjście Murawskiego latem niż teraz. "Kolejorz" w ten sposób nie będzie musiał za niego płacić ani jednego euro.
Jeszcze chwilę należy poczekać, ale wydaje się, że negocjacje ida w dobrym kierunku. Można uznać, że 26-latek jest jedną noga przy Bułgarskiej.