"PZPN nas wyr***ał, nie za***ią nas". Kibice Wisły Kraków mają dość
Wisła Kraków mierzy się na wyjeździe z Miedzią Legnica w 24. kolejce Betclic 1 Ligi. Fani "Białej Gwiazdy" nie zostali wpuszczeni na stadion rywala.
Kibice Wisły od wielu miesięcy nie uczestniczą w meczach wyjazdowych. Większość klubów odmawia wpuszczania fanów drużyny prowadzonej przez Mariusza Jopa.
Wyjątkiem było niedawne starcie z Ruchem Chorzów. 22 lutego na Stadionie Śląskim zebrało się łącznie ponad 53 tys. fanów. Pobito wówczas rekord frekwencji w XXI wieku na meczu w polskiej piłce klubowej.
Teraz Wisła przystąpiła do rywalizacji z Miedzią. Kibice z Krakowa stawili się w Legnicy, aby wspierać zespół, stojąc obok stadionu.
- Grupa kibiców Wisły Kraków dopinguje swój zespół w Legnicy, ale... gdzieś za trybunami. Po drodze na stadion spytałem kilku, czy im się tak w ogóle chce, czy to ma sens. Padło np. zdanie: "PZPN nas wyr***ał i zostawił, ale my Wisły nie zostawimy nigdy. Nie za***ią nas" - opisał Kamil Warzocha z portalu Weszło.
Warto przypomnieć, że Jarosław Królewski groził małym bojkotem przed tym spotkaniem. Prezes "Białej Gwiazdy" zapowiedział, że klub może wysłać do Legnicy rezerwy w przypadku odmowy przyjęcia fanów, o czym pisaliśmy TUTAJ. Finalnie zespół przystąpił do rywalizacji w galowym składzie z Angelem Rodado, Łukaszem Zwolińskim czy Kacprem Dudą.
Wisła przegrała z Miedzią 1:2. Obszerne podsumowanie tej rywalizacji znajdziecie TUTAJ.