PZPN czeka na opamiętanie kontrowersyjnego sponsora. Zwleka z zerwaniem umowy

Polski Związek Piłki Nożnej na razie nie planuje zerwania umowy sponsorskiej z Leroy Merlin. Federacja wciąż czeka na refleksję ze strony francuskiej firmy.
Leroy Merlin, znana sieć sklepów budowlanych, jest wśród firm, które nie zdecydowały się zakończyć działalności w Rosji po zbrojnej napaści tego kraju na Ukrainę. Choć Francuzi są ostro krytykowani, a w mediach społecznościowych pojawiają się wezwania do bojkotu ich sklepów, to na razie są nieugięci.
Problem w tej sytuacji ma PZPN, które od dawna współpracuje z Leroy Merlin. Logo tej firmy można zobaczyć choćby na ściance sponsorskiej podczas konferencji prasowych reprezentacji Polski.
Kilka dni temu media podawały, że PZPN zlecił prawnikom analizę umowy z Francuzami. Okazało się, że nie ma podstaw do wypowiedzenia umowy.
W PZPN liczą, że problem rozwiąże się sam. Władze Leroy Merlin musiałyby wycofać się z Rosji - lobbuje za tym polski oddział firmy. W najgorszym razie umowa zostanie wypełniona. Obowiązuje do końca tego roku.