Pyskówka Viniciusa i Koke w derbach Madrytu. Wiadomo, co powiedział Brazylijczyk

Niedzielny mecz odbywał się pod wysokim napięciem. Mniej mówi się o grze, więcej o rozmaitych incydentach. Na pierwszy plan wysunęło się oczywiście skandaliczne zachowanie kibiców Atletico, którzy ciskali przedmiotami w Thibaut Courtois, gra została nawet przerwana na ok. 20 minut.

Iskry leciały też na murawie. Kolejny raz w boiskowej pyskówce wziął udział Vinicius Junior.

Brazylijczyk w drugiej połowie upadł na boisko po starciu z Robinem Le Normandem. Gdy znajdował się na trawie, Koke rzucił w jego kierunku jakieś słowa. Musiały być prowokacyjne, bo piłkarz Realu od razu zerwał się na równe nogi.

Doszło do wymiany "uprzejmości". Z analizy przeprowadzonej przez telewizję Movistar wynika, że Vinicius w jej trakcie wygarnął rywalowi... niepowodzenia w finałach Ligi Mistrzów.

- Ty przegrałeś dwa razy, ja wygrałem dwa. Przegrałeś, bo jesteś zły. Dlatego gram w Realu - wypalił Vinicius.

Brazylijczyk w różnej formie wypowiedział tę uwagę kilka razy. Dla jej podkreślenia pokazywał dwa palce.

Piłkarze Atletico, w tym Koke, na te słowa odpowiedzieli oklaskami. Temperament Brazylijczyka próbowali okiełznać Luka Modrić i Jude Bellingham. Udało im się, bo sytuacja na szczęście nie przerodziła się w większą awanturę.