Puszcza nie odpuszcza! Arcyważny wynik na dole tabeli [WIDEO]

Przed tą kolejką oba zespoły znajdowały się w strefie spadkowej. Szesnasta Lechia miała 21 punktów, Puszcza - dwa oczka mniej.

Gdańszczanie ostatnio grali bardzo dobrze. W trzech tegorocznych kolejkach zdobyli siedem punktów. Puszczy jednak nie dali rady.

Goście zaatakowali od początku meczu. Już w 6. minucie blisko zdobycia bramki był Atanasov, ale piłka po jego strzela trafiła w poprzeczkę. W 18. minucie bardziej dokładny był Mroziński, któremu piłkę w polu karnym wystawił Barkowskij. Zawodnik Puszczy zachował zimną krew i precyzyjnym uderzeniem trafił do siatki.

Lechia najlepszą okazję do wyrównania miała ze stałego fragmentu. W doliczonym czasie pierwszej połowy z rzutu wolnego poprzeczkę obił Neugebauer.

Puszcza podwyższyła prowadzenie w 61. minucie. Rzut karny za faul na Cholewiaku pewnie wykorzystał Craciun.

Lechia po tym ciosie nie wróciła do gry. Oba zespoły zamieniły się miejscami w tabeli. Puszcza mimo zwycięstwa nadal jest w strefie spadkowej, ale na szesnastej pozycji.