Pustka w ataku Legii. Feio wyjaśnił, jak może postraszyć Chelsea
Legia ma spore problemy kadrowe przed rywalizacją z Chelsea w Lidze Konferencji. Goncalo Feio wyjaśnił, kto może zagrać w ataku jego drużyny.
Portugalczyk przed czwartym meczem ma spory problem z obsadą ataku. Przeciwko Chelsea z powodu kontuzji nie zagra Marc Gual. Z kolei Ilja Szkurin nie jest zgłoszony do rozgrywek.
W tej sytuacji jedynym typowym środkowym napastnikiem, z którego może skorzystać Feio, jest Tomas Pekhart. 35-latek gra mało. W tym roku zaliczył zaledwie trzy epizody. W całym sezonie - 24 mecze i trzy gole.
Czy Czech zostanie odkurzony i znajdzie się w składzie na mecz z Chelsea? Feio nie wyklucza takiego rozwiązania.
- Tomas Pekhart jest naszą jedyną dziewiątką na to spotkanie i jest brany pod uwagę. Może jednak zagrać też ktoś inny, o innej charakterystyce. Być może będzie to wariant z Tomasem, a może z Tomasem i kimś jeszcze. Drużyna jest na to gotowa - powiedział Feio.
Portugalczyk wierzy, że jego drużyna postraszy faworyta. Taki przynajmniej jest jego plan - Legia nie ma tylko głęboko się bronić.
- Nie chcemy tylko neutralizować Chelsea, ale też cieszyć się piłką wykorzystując swoją charakterystykę. Oczekuję, że będziemy zespołem, który w siebie wierzy, który ma swoją tożsamość. Wiemy, że stadion będzie nas niósł. Wierzmy w siebie i naszą filozofię - podsumował trener Legii.