"Puściły lejce". Ekspert zmiażdżył Oyedele, po czym nagle zmienił zdanie [WIDEO]
Jakub Wawrzyniak posypał głowę popiołem. Ekspert TVP Sport odniósł się do swojej głośnej wypowiedzi na temat ostatniego występu Maxiego Oyedele.
Zawodnik Legii Warszawa po raz pierwszy został powołany do seniorskiej kadry. Michał Probierz postanowił od razu wystawić 19-latka w pierwszym składzie.
Oyedele, podobnie jak wielu innych polskich piłkarzy, nie zaprezentował się najlepiej przeciwko Portugalii. Cristiano Ronaldo i spółka zasłużenie wygrali 3:1.
Po ostatnim gwizdku Jakub Wawrzyniak publicznie skrytykował Oyedele, mówiąc, że ten "przeszedł obok meczu", o czym informowaliśmy TUTAJ. Wypowiedź 41-latka spotkała się z natychmiastową reakcją. Choćby Piotr Zieliński podkreślił, że nie można wyrządzać debiutantowi krzywdy takimi opiniami. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Wawrzyniak ponownie przemyślał całą sprawę. Były reprezentant Polski w programie Sportowy TOP Tygodnia przyznał, że przesadził z krytyką Oyedele.
- Mówiąc wczoraj, że przeszedł wokół meczu i był obojętny, troszeczkę zabrakło mi tej klasy, o którą zawsze dbałem jako były piłkarz. Od czterech lat pracuję przy niemalże każdym meczu reprezentacji Polski i wczoraj to był pierwszy raz, kiedy troszeczkę puściły lejce - powiedział Wawrzyniak na antenie TVP Sport.
- Powinienem ująć to w innych słowach, bo cały czas mówię, że to debiutant. Robiłem to samo, robiłem też nieraz źle swoje obowiązki, natomiast przede wszystkim przedstawiciele tego środowiska, czyli ja, były piłkarz, reprezentant kraju, do końca muszę się zachowywać jako reprezentant. Zwłaszcza, że to dotyczy debiutanta, młodego chłopaka. Wczoraj troszeczkę to nie było tak, jak powinno być, natomiast Max, życzę tobie, żebyś zawsze dobrze grał w reprezentacji, na najwyższym poziomie, a ja z tym tekstem, żebym się mierzył do końca swoich dni - dodał były obrońca.
We wtorek Oyedele będzie miał szansę na kolejny występ w kadrze. Biało-czerwoni podejmą Chorwację w czwartej kolejce Ligi Narodów.