Puchacza opętało po golu. Zresztą, sami zobaczcie [WIDEO]

Nie tak miał wyglądać początek meczu Polski z Austrią. Zaraz po rozpoczęciu gry na prowadzenie wyszli rywale. Bramkę dla podopiecznych Ralfa Rangnicka zdobył Gernot Trauner.

Euforia po stronie austriackiego zespołu nie trwała długo. Jeszcze przed przerwą do remisu doprowadził Krzysztof Piątek. Cały zespół, włącznie z ławką rezerwowych, wpadł w euforię. Polacy wrócili bowiem do gry.

Kamery zarejestrowały radość Tymoteusza Puchacza. Podczas świętowania gola obrońca Kaiserslautern wpadł w poślizg i padł na murawę. Kibice nagle stracili go z ekranu, co widać na nagraniu.

Cała sytuacja, choć wyglądała dość groźnie, zakończyła się szczęśliwie. Po chwili Puchacz podniósł się z boiska i ponownie zasiadł na ławce rezerwowych, skąd oglądał pozostałą część spotkania.

Finalnie reprezentacja Polski przegrała z Austrią (1:3). Strata trzech punktów oznacza, że zespół prowadzony przez Michała Probierza jest już jedną nogą poza mistrzostwami Europy.