PSG. Neymarowi puściły nerwy po czerwonej kartce. Ruszył na rywala, interweniowała ochrona [WIDEO]
Piłkarze PSG przegrali z Lille w meczu na szczycie Ligue 1. Po ostatnim gwizdku najwięcej mówi się o zachowaniu Neymara. Brazylijczykowi wyraźnie puściły nerwy.
Neymar nie zaliczy dzisiejszego meczu do udanych. Jego drużyna przegrała jedno z najważniejszych spotkań sezonu i znacznie skomplikowała swoją sytuację w walce o mistrzowski tytuł.
Brazylijczyk znalazł się w wyjściowym składzie na ten mecz, ale nie pomógł swojemu zespołowi. Wręcz przeciwnie - jego postawa pozostawiała wiele do życzenia.
W samej końcówce spotkania 29-latkowi puściły nerwy. Gwiazdor odepchnął Djalo za linią boczną. Za to zobaczył za to drugą żółtą kartkę i musiał opuścić murawę. Po chwili los Brazylijczyka podzielił też gracz Lille.
Neymar nie mógł się pogodzić się z niekorzystnym przebiegiem wydarzeń. Wdał się w kłótnię z rywalem. Sprzeczka z boiska przeniosła się do tunelu prowadzącego do szatni. W nim Brazylijczyk postanowił wziąć sprawę w swoje ręce i... ruszył na przeciwnika.
Prawdopodobnie doszłoby do rękoczynów, ale w porę do akcji wkroczyli ochroniarze, którzy zdołali zapobiec bezpośredniemu starciu. Całe zdarzenie zarejestrowały telewizyjne kamery.