PSG chce zwolnić Pochettino, ale Argentyńczyk nie zamierza odchodzić. Paryżanie są w kropce

Przygoda Mauricio Pochettino w PSG nie ułożyła się zgodnie z oczekiwaniami pracodawców Argentyńczyka. Paryżanie sięgnęli co prawda po jedno mistrzostwo Francji, lecz zupełnie zawiedli w Lidze Mistrzów.

W bieżącej edycji tych prestiżowych rozgrywek Francuzi zostali zatrzymani na etapie 1/8 finału. Lepszy okazał się Real Madryt, który dwumecz wygrał 3:2 (0:1 i 3:1).

Nie najlepiej wygląda też współpraca na linii Pochettino - Leonardo. Dyrektor sportowy PSG często podejmuje autonomiczne decyzje, które nie do końca spełniają wszystkie wymagania trenera. W związku z tym coraz częściej mówi się o zwolnieniu szkoleniowca.

Jego kontrakt z francuskim gigantem jest jednak ważny do 30 czerwca 2023 roku. Co więcej, "L'Équipe" podaje, że główny zainteresowany nie chce opuszczać piastowanego przez siebie stanowiska.

W związku z tym zarząd PSG - o ile zdecyduje się na tak drastyczny krok - będzie musiał zapłacić Argentyńczykowi spore odszkodowanie. Zdaniem francuskiej prasy kwota będzie oscylowała w okolicach 15 milionów euro.

Z rozwiązania umowy między Pochettino a "Paryżanami" mógłby skorzystać Tottenham. Media na Wyspach cały czas spekulują, że Daniel Levy będzie chciał pożegnać się z Antonio Conte po zakończeniu bieżącego sezonu. Prezes Spurs może sięgnąć właśnie po Argentyńczyka.