"Przyzwyczailiśmy się do sukcesów Roberta Lewandowskiego. Ja widzę nowe cele dla niego"

Roman Kosecki w rozmowie z "WP Sportowe Fakty" przewiduje, że Robert Lewandowski utrzyma wysoką formę nawet do 36. roku życia. - On z miesiąca na miesiąc staje się lepszy - oznajmił były zawodnik.
"Lewy" od lat zachwyca swoją strzelecką formą. Raz za razem trafia do siatki rywali i szlifuje kolejne rekordy. W tym sezonie zdobył 29 goli w 27 meczach. Swój dorobek może poprawić dziś wieczorem, gdy Bayern zmierzy się z Tigres w finale Klubowych Mistrzostw Świata.
Roman Kosecki nie ma wątpliwości, że Lewandowski dołoży do swojej kolekcji kolejne trofeum.
- Śmiało możemy porównać obecny Bayern do tamtej Barcelony, w której eksplodował talent Leo Messiego. Bayern jest teraz najlepszym klubem na świecie. Myślę, że ta maszyna jest tak rozkręcona, że spokojnie będzie dominowała w Europie przez następne trzy, cztery lata - ocenił były reprezentant Polski.
Zdaniem Koseckiego Lewandowski z każdym kolejnym miesiącem staje się lepszy. Ekspert przekonuje, że snajper "Die Roten" wysoką formę utrzyma w kolejnych sezonach.
- Dużo daje mu świetne prowadzenie się. Dzięki temu Lewandowski wydłużył swoją karierę. W swoim fachu, na pozycji numer 9, jest mistrzem. Najlepszym na świecie. On z miesiąca na miesiąc staje się lepszy. Uważam, że utrzyma najwyższą formę do 35, 36 roku życia - podkreślił.
Kosecki na koniec zasugerował, że teraz celem dla "Lewego" powinny być udane występy w reprezentacji Polski.
- Przyzwyczailiśmy się do ciągłych sukcesów Lewandowskiego i dobrze. Ja widzę jednak nowe cele dla Roberta. Miejsce na podium w mistrzostwach Europy lub świata z reprezentacją Polski byłoby wspaniałym osiągnięciem i zwieńczeniem jego kariery. To się naprawdę może udać! Jeżeli któryś z kadrowiczów uważa, że nie mamy na to szans, to lepiej żeby nie jechał na turniej - podsumował.