"Przyzwyczaili się, że wszyscy im przytakują". Ostra reakcja prezydenta UEFA na temat Superligi
Aleksander Ceferin wypowiedział się na temat klubów dążących do utworzenia Superligi. - Ego u pewnych osób również odgrywa pewną rolę i przez to wciąż coś robią w tym aspekcie, ponieważ na przestrzeni lat przyzwyczaili się, że wszyscy im przytakują - stwierdził w rozmowie z serwisem "Ekipa".
W lutym Superliga przedstawiła nowy projekt rozgrywek, w których miałoby brać udział 60-80 drużyn. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
Choć temat w ostatnim czasie ucichł, wciąż nie brakuje zwolenników zastąpienia Ligi Mistrzów nowymi rozgrywkami. Czy tak się ostatecznie stanie? Do tej kwestii odniósł się Aleksander Ceferin, prezydent UEFA.
- Jak wygląda obecna sytuacja z Superligą? Widocznie wciąż próbują coś jeszcze zrobić, w mojej opinii tylko po to, by poprawić nieco swoją pozycję negocjacyjną i spróbować z nami coś negocjować. Nie do końca jednak zrozumieli, że my nie musimy niczego negocjować - przekazał.
- Oczywiście, ego u pewnych osób również odgrywa pewną rolę i przez to wciąż coś robią w tym aspekcie, ponieważ na przestrzeni lat przyzwyczaili się, że wszyscy im przytakują. Jednak ta historia jest już skończona, nie ma co do tego wątpliwości - powiedział.
- Mogli dostrzec, że to projekt, którego nikt nie chce. Szkoda, że to się dalej ciągnie, prawdopodobnie tego by już w ogóle nie było bez wsparcia mediów - przyznał.
- Juventus, Barcelona i Real ogłaszają się samozwańczymi zbawcami futbolu, podczas gdy przeciwko jednemu toczy się postępowanie za nieprawidłowości finansowe, a przeciwko drugiemu za wyprowadzanie pieniędzy do jednego z liderów komitetu sędziowskiego. Zobaczymy, czy trzeci też ma coś na sumieniu. Ciekawe, jak ratowaliby futbol… Dalsze komentarze z mojej strony są zbędne - stwierdził.
Temat Superligi został przed kilkoma tygodniami poruszony na naszym kanale YouTube. Możecie obejrzeć go poniżej:
