"Przypomina mi Kubę Błaszczykowskiego. To diamencik". Były reprezentant Polski pod wrażeniem debiutanta
Dominik Marczuk w tym sezonie świetnie prezentuje się w Jagiellonii Białystok, czym zapracował sobie na powołanie do reprezentacji Polski. Pod wrażeniem młodego piłkarza jest Tomasz Frankowski, który rozmawiał z Super Expressem.
20-latek przed obecną kampanią został sprowadzony przez "Jagę" ze Stali Rzeszów. Szybko okazało się, że ten transfer to prawdziwy strzał w dziesiątkę.
Marczuk stał się bowiem jedną z największych gwiazd aktualnego lidera PKO Ekstraklasy. W tym sezonie zdobył już pięć bramek i zaliczył dziewięć asyst w rozgrywkach ligowych.
Jego znakomita forma nie umknęła uwadze Michała Probierza. Selekcjoner powołał zawodnika "Jagi" na marcowe zgrupowanie reprezentacji Polski.
Pod wrażeniem skrzydłowego jest Tomasz Frankowski. Był napastnik komplementował piłkarza w rozmowie z Super Expressem. Porównał go nawet do samego Jakuba Błaszczykowskiego.
- Widziałem w życiu kilku skrzydłowych. Pierwszy przykład, który mi się nasuwa, to Kuba Błaszczykowski. Powiem, że Marczuk trochę mi go przypomina - ocenił Frankowski.
- To taki diamencik. Ma chłopak szybkość. Trzeba oszlifować jego talent z piłką przy nodze, drybling w pełnym biegu - podkreślił były reprezentant Polski.