"Przy tym stole siedzi jeden idiota". Jakubas ujawnił kulisy współpracy z Feio
Zbigniew Jakubas zabrał głos w sprawie wybuchowego charakteru Goncalo Feio. Właściciel Motoru Lublin opowiedział o współpracy z Portugalczykiem na antenie Liga+ Extra.
Feio pracował w Motorze od września 2022 do marca 2024 roku. Pod jego wodzą zespół awansował z trzeciego poziomu rozgrywkowego na zaplecze Ekstraklasy.
Udane wyniki sportowe niestety szły w parze z wieloma aferami. Najgłośniejsza dotyczyła tego, że Feio uderzył Jakubasa. Szkoleniowiec potrafił też publicznie kwestionować poszczególne decyzje działacza.
- Goncalo Feio jest bardzo pracowity, ale czasem emocje górują u niego nad wszystkim. Popełnił wywiad, w którym powiedział, że nie jest pewien, czy właściciel Motoru chce awansować - zaczął Jakubas na antenie Canal+ Sport.
- To w rozmowie ze mną padły te słowa, że on ma wątpliwości, czy chce pan awansować, bo ma wrażenie, że klub nie jest zarządzany w 100% profesjonalnie. Taki był mniej więcej wydźwięk - wyjaśnił Krzysztof Marciniak, prowadzący program Liga+ Extra.
- Ja potem spotkałem się z trenerem i powiedziałem: "Panie trenerze, przy tym stole siedzi jeden idiota. Albo jest nim pan, albo ja. Jeśli pan myśli, że wykładam parę milionów rocznie na sam klub, do tego dochodzi infrastruktura, akademia itd., włożyłem w to łącznie kilkadziesiąt milionów złotych, i ja nie chcę awansować, to niech pan odpowie sobie na pytanie, kto jest idiotą". Trener zamilknął, chyba wtedy złapał trochę refleksji - kontynuował Jakubas, który ujawnił kolejne kulisy pracy z Portugalczykiem.
- Z trenerem Goncalo Feio scysji nie miała chyba tylko sprzątaczka. Kiedy odchodził z klubu, powiedział piłkarzom, że teraz, jak go już nie będzie, to będą tu mieć dziadostwo. Że piłkarze wszystko mieli dzięki niemu - dodał.
W poprzednim sezonie lublinianie już bez Feio awansowali na najwyższy poziom rozgrywkowy. Aktualnie Motor zajmuje ósme miejsce w Ekstraklasie. Legia jest piąta. W następnej kolejce zespół Mateusza Stolarskiego zmierzy się z Radomiakiem Radom. Z kolei podopieczni Feio zagrają ze Stalą Mielec.