Przerażające sceny w meczu Ajaksu. Bramkarz rywali był reanimowany na boisku [WIDEO]
Przerażające sceny podczas meczu RKC Waalwijk z Ajaksem Amsterdam. Etienne Vaessen, bramkarz gospodarzy, był reanimowany na boisku.
Do zdarzenia doszło w końcówce meczu. Vaessen stracił przytomność po starciu z Brianem Brobbeyem, który przypadkowo trafił go nogą w głowę. Wśród piłkarzy wybuchła panika, a lekarze szybko przystąpili do akcji ratunkowej. 28-latek był reanimowany.
Zawodnicy RKC utworzyli kordon wokół swojego kolegi, by osoby postronne nie mogły śledzić akcji ratunkowej. Według relacji holenderskich mediów Vaessen już na boisku odzyskał przytomność.
- W szatni Etienne był przytomny, ale nie miał pojęcia, gdzie jest i co się stało - potwierdził Frank van Mosselveld, dyrektor klubu z Waalwijk.
Bramkarz od razu został przewieziony do szpitala. Według dyrektora RKC nic nie wskazywało, by Vaessen stracił przytomność w wyniku problemów z sercem.
W nocy oświadczenie w sprawie 28-latka wydał klub z Waalwijk.
- Jesteśmy niezwykle zszokowani incydentem z udziałem naszego bramkarzem Etiennem Vaessenem. Możemy ogłosić, że po szeroko zakrojonych badaniach lekarskich jest przytomny i został przetransportowany do szpitala na dalsze badania. Życzymy Etienne’owi dużo siły i siły i mamy nadzieję, że wkrótce znów będzie z nami - czytamy na koncie RKC.
Mecz nie został dokończony. Holenderskie media zaznaczają, że piłkarze obu drużyn byli zbyt wstrząśnięci, by grać dalej. Zawody przerwano przy prowadzeniu Ajaksu 3:2.