Przerażające obrazki w meczu Serie A. Polała się krew po niebezpiecznym zderzeniu

Salernitana rywalizuje z Monzą w 24. kolejce Serie A. W trakcie spotkania doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem piłkarzy obu drużyn.
Na początku mecz toczył się w dość spokojnym tempie. Kibice wstrzymali jednak oddech po groźnej sytuacji z 28. minuty.
Po dośrodkowaniu w pole karne Monzy o piłkę walczyli Alessio Cragno, Pablo Mari i Flavius Daniliuc. Cała trójka zderzyła się, a stoper i bramkarz zaczęli obficie krwawić. Przez chwilę zarówno Cragno, jak i Mari nie podnosili się z murawy.
Mecz musiał zostać przerwany na kilka minut. Sztaby medyczne obu ekip długo opatrywały poszkodowanych piłkarzy. Wydawało się, że będą potrzebne zmiany, jednak ostatecznie wszyscy zdołali wrócić do gry. Mari i Cragno postanowili grać dalej z obandażowanymi głowami.