Przepychanki, kartki i mało futbolu w derbach Śląska. Górnik ciągle bez gola w nowym sezonie [WIDEO]

Przepychanki, kartki i mało futbolu w derbach Śląska. Górnik ciągle bez gola w nowym sezonie [WIDEO]
Tomasz Kudala / Press Focus
Nie doszło do przełamania Górnika Zabrze i Piasta Gliwice. Derby Śląska zakończyły się bezbramkowym remisem.
Oba śląskie kluby słabo zaczęły sezon. Górnik przegrał dwa mecze w bieżących rozgrywkach i nie strzelił w nich żadnego gola. Piast przed wyprawą do Zabrza miał na koncie jeden punkt.
Dalsza część tekstu pod wideo
Od początku na boisku sporo było walki, znacznie mniej - jakości i spięć pod bramkami. W pierwszej połowie najwięcej emocji wywołała sytuacja z pierwszego kwadransa, gdy doszło do przepychanki między graczami obu drużyn. Lukas Podolski powalił nawet na murawę Ariela Mosóra. Sypnęło żółtymi kartkami - sędzia Piotr Lasyk ukarał w ten sposób czterech zawodników.
Górnik najlepszą akcję przed przerwą przeprowadził w 34. minucie. Dadok zagrał do Yokoty, ten wypatrzył Olkowskiego, którego strzał z ostrego kąta obronił Plach. Po chwili Słowak wykazał się jeszcze raz. Tym razem po strzale Yokoty z dystansu.
Gospodarze mieli przewagę także na początku drugiej połowy, ale niewiele z niej wynikało. Obraz gry na dobre zmienił się w 71. minucie, gdy z boiska za dwie żółte kartki wyleciał Kryspin Szcześniak. Piast zyskał inicjatywę i mógł strzelić zwycięskiego gola. W 84. minucie w pole karne wbiegł Serhij Krykun, ale uderzył nad poprzeczką.
Wynik się nie zmienił. Kibice nie obejrzeli goli, za to aż dziewięć żółtych kartek.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski05 Aug 2023 · 19:35
Źródło: własne

Przeczytaj również