Przepiękna bramka Memphisa Depaya! Holender huknął z dystansu, Atletico Madryt zdobyło komplet punktów [WIDEO]

Już w 7. minucie spotkania Diego Simeone musiał przeprowadzić pierwszą zmianę. Koke doznał kontuzji, a jego miejsce na boisku pojawił się Pablo Barrios.

W 18. minucie Rodrigo De Paul wypracował sobie miejsce do oddania strzału. Mistrz świata huknął jednak nad poprzeczką. Po dwóch kwadransach wydawało się, że Alvaro Morata stworzy zagrożenie pod bramką Andre Ferreiry. Sędziowie przerwali akcję, ponieważ napastnik był na spalonym.

Morata dopiął swego w doliczonym czasie pierwszej połowy. Piłka odbiła się od Jesusa Vallejo, spadła pod nogi snajpera "Atleti", a ten trafił do siatki.

W 47. minucie Jan Oblak uratował swój zespół przed utratą bramki. Słoweniec wygrał pojedynek z Samu. W 63. minucie goście doprowadzili do remisu. Gonzalo Villar zagrał do Samu, który tym razem znalazł sposób na golkipera gospodarzy.

Atletico błyskawicznie odzyskało prowadzenie. Fantastycznym strzałem z dystansu popisał się Memphis Depay.

W 70. minucie Depay mógł skompletować dublet. Holender próbował oddać strzał piętą, ale nie trafił czysto w piłkę. W 82. minucie Ferreira obronił groźne uderzenie Yannicka Carrasco.

W doliczonym czasie gry Oblak zatrzymał Myrto Uzuniego. W 98. minucie Marcos Llorente ustalił wynik spotkania, posyłając piłkę między nogami golkipera rywali.

W następnej kolejce Atletico zagra z Betisem, a Granada zmierzy się z Rayo Vallecano.