Haditaghi zdradził, skąd wziął pieniądze na Pogoń. Wyłożył blisko 30 milionów złotych

Haditaghi zdradził, skąd wziął pieniądze na Pogoń. Wyłożył blisko 30 milionów złotych
Krzysztof Porebski / pressfocus
Maciej - Pietrasik
Maciej Pietrasik01 Apr · 20:43
Pogoń Szczecin awansowała do finału Pucharu Polski. Alex Haditaghi na gorąco podsumował triumf "Portowców" 3:0 nad Puszczą Niepołomice. Właściciel "Dumy Pomorza" gorąco wierzy w zdobycie historycznego trofeum.
Rok temu marzenia Pogoni zostały pogrzebane na Stadionie Narodowym w Warszawie. W finale Pucharu Polski "Duma Pomorza" przegrała wówczas 1:2 z Wisłą Kraków. Kamil Grosicki i spółka nie zamierzają się poddać. Ekipa ze Szczecina po raz kolejny spróbuje powalczyć o pierwsze trofeum w historii klubu.
Dalsza część tekstu pod wideo
We wtorek podopieczni Roberta Kolendowicza wygrali 3:0 z Puszczą Niepołomice, meldując się w finale PP. Wcześniej Alex Haditaghi ogłosił spłatę prawie 19 mln złotych długu oraz wypłatę 9 mln złotych z tytułu zaległych pensji piłkarzy i członków sztabu trenerskiego.
- Skąd się wzięły te pieniądze? Z ciężkiej pracy, z 25 lat mojej ciężkiej pracy. Nie mam żadnych innych inwestorów, to pieniądze z mojego konta. Warto to robić, ponieważ mamy wyjątkowy zespół. W perspektywie długoterminowej to dobra inwestycja - powiedział Haditaghi.
- Trudno nie zakochać się w polskim futbolu. Macie cudowną ligę, fani są wspaniali, stadiony również. Wasz kraj jest piękny i powinniście być z tego dumni - kontynuował nowy sternik Pogoni, który zabrał również głos w sprawie planów na letnie okienko.
- To temat dla trenera i dyrektora sportowego. Ja jestem tylko kibicem. To moja rola - z uśmiechem przyznał Haditaghi, który zasugerował również, że Pogoń przełamie klątwę braku trofeów.
- Przełamiemy klątwę. Zrobimy to. Wierzę w ten zespół ze względu na jego charakter. Wiele razy ten klub znajdował się na krawędzi, mógł zbankrutować, stracić wszystko, ale zawsze potrafił przetrwać. Pogoń jest pełna wojowników, nie mówię tylko o piłkarzach, ale też trenerach, pracownikach, wszystkich członkach klubu. Cel na ligę? Chcemy zakończyć w czołowej trójce - dodał.
W środę Pogoń pozna finałowego rywala. Będzie nim zwycięzca starcia Ruch Chorzów - Legia Warszawa.

Przeczytaj również