Przełamanie napastnika "Niebieskich" nie wystarczyło. Mecz Ruchu ze Stalą na remis [WIDEO]
![Przełamanie napastnika "Niebieskich" nie wystarczyło. Mecz Ruchu ze Stalą na remis [WIDEO] Przełamanie napastnika "Niebieskich" nie wystarczyło. Mecz Ruchu ze Stalą na remis [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big/461/64f24157562c3.jpg)
W drugim piątkowym spotkaniu PKO BP Ekstraklasy doszło do podziału punktów. Ruch Chorzów zremisował ze Stalą Mielec 1:1.
W mecz lepiej weszła drużyna gości. Świetną sytuację bramkową już w 4. minucie starcia miał Ilja Szkurin. Białorusin otrzymał świetne podanie z daleka i ograł wychodzącego z bramki Michała Buchalika, lecz uderzał ze zbyt ostrego kąta, przez co futbolówka nie zatrzepotała w siatce.
Kilka minut później do głosu doszła ekipa gospodarzy. Chorzowianie mieli szansę na strzelenie bramki po dwóch groźnych rzutach rożnych. Po pierwszym stałym fragmencie gry piłka odbiła się od zawodników Stali i trafiła w zewnętrzną część słupka, po drugim - przeleciała wzdłuż linii bramkowej.
Ostatecznie to jednak po kornerze padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Precyzyjne dośrodkowanie Filipa Starzyńskiego wykorzystał Daniel Szczepan, który przełamał się i po 556 minutach bez trafienia zdobył pierwszą bramkę w tym sezonie PKO BP Ekstraklasy.
28-latek miał również szansę na drugiego gola. Jego strzał po zamieszaniu w "jedenastce" Stali został zablokowany. Po kilkunastu minutach dobrą szansę na wyrównanie mieli również i podopieczni Kamila Kieresia. Koki Hinokio obił jednak tylko poprzeczkę.
Koniec końców do remisu doszło tuż przed kończącym połowę gwizdkiem sędziego Bartosza Frankowskiego. Po strzale Macieja Domańskiego golkiper Ruchu odbił piłkę przed siebie. Dopadł do niej Szkurin, który bez problemu dobił futbolówkę do bramki.
Na początku drugiej połowy gra mocno zwolniła. Mielecczanie na fali wyrównującego gola próbowali doprowadzić do zdobycia drugiej bramki, jednak ta sztuka im się nie udawała. W 69. minucie piłka ponownie trafiła do Szkurina, który próbował urwać się dwóm defensorom Ruchu. Długo nie dawał sobie odebrać piłki, ostatecznie oddał strzał w polu karnym, lecz uderzenie zablokował Przemysław Szur.
Dziesięć minut później Tomasz Wójtowicz zagrał świetne prostopadłe podanie w kierunku Tomasza Swędrowskiego, który wyszedł sam na sam z Mateuszem Kochalskim. Golkiper doskonale obronił jednak strzał 29-latka. Chwilę później Ruch miał okazję do strzelenia gola z rzutu wolnego. Dobre uderzenie Szczepana poleciało jednak tuż nad poprzeczką.
Ostatecznie drugi piątkowy mecz PKO BP Ekstraklasy zakończył się remisem. Nieznacznie zmienił on sytuację w tabeli. Stal awansowała z ósmej na siódmą pozycję, mając na koncie dziewięć oczek, zaś Ruch opuścił 15. miejsce i znalazł się na 14. lokacie z dorobkiem sześciu punktów.