Przełamanie Manchesteru City! Mistrz Anglii przerwał koszmarną serię [WIDEO]

W ostatnich tygodniach Manchester City był fatalnie dysponowany. Do meczu z Leicester przystępował po pięciu spotkaniach bez zwycięstwa z rzędu. Ogółem w trzynastu poprzednich meczach wygrał tylko raz - na początku grudnia pokonał Nottingham Forest.

Mistrzowie Anglii mogli strzelić gola Leicester już w 7. minucie. W dogodnej sytuacji znalazł się Erling Haaland, ale znakomicie po jego strzale interweniował Jakub Stolarczyk. Dla Polaka był to drugi w karierze mecz w Premier League.

Stolarczyk skapitulował w 21. minucie. Ze strzałem Phila Fodena z dystansu jeszcze sobie poradził. Odbił piłkę do boku, ale na jego nieszczęście był tam pozostawiony bez opieki Savinho. Z bliska wpakował piłkę do siatki.

Gospodarze mogli wyrównać jeszcze przed przerwą. Blisko szczęścia był Facundo Buonanotte. Piłka po jego uderzeniu odbiła się od słupka.

Argentyńczyk miał też szansę po przerwie. W dobrej sytuacji nie zdecydował się jednak na strzał, lecz próbował naciągnąć sędziego Michaela Olivera na rzut karny. Nie udało się.

Manchester City ustalił wynik w 74. minucie. Znów wykazał się Savinho, który dośrodkował w pole karne do Haalanda, a ten strzałem głowa pokonał Stolarczyka.

Mistrzowie Anglii wygrali, ale ich gra pozostawia dużo do życzenia. Sporo o ich pewności siebie świadczy fakt, że jeszcze przy stanie 1:0 kartkę za grę na czas otrzymał Stefan Ortega...