Przegrał rywalizację z Bartłomiejem Drągowskim, trafi do Realu Madryt? Zaskakujące plany "Królewskich"

Lafont długo był uznawany za wielki talent i materiał na golkipera klasy światowej. W Ligue 1 zadebiutował w wieku 16 lat, stając się najmłodszym bramkarzem w historii ligi. Po trzech sezonach spędzonych w Toulouse FC przeniósł się do Fiorentiny, gdzie jednak nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Bronił słabo, przegrał rywalizację z Bartłomiejem Drągowskim i został wypożyczony z powrotem do Francji.

Lafont odżył w barwach Nantes i zachował 10 czystych kont w 27 spotkaniach bieżącego sezonu. Dzięki dobrej grze znów wzbudził zainteresowanie kilku mocniejszych klubów. "Corriere dello Sport" pisze, że 21-latka chce sprowadzić do siebie Real Madryt. Choć brzmi to zaskakująco, "Królewscy" widzą w nim inwestycję na przyszłość. Francuz mógłby pełnić tam rolę zmiennika Thibauta Courtois, a w przyszłości być może pierwszego bramkarza zespołu.

Nantes ma opcję wykupienia piłkarza za 7-8 mln euro, jednak w umowie wypożyczenia znajduje się zapis o ponownym odkupieniu go przez Fiorentinę za 11 mln. "Fiołki" mogłyby skorzystać z tej opcji i następnie z zyskiem wytransferować Lafonta do Madrytu.

Dziennikarze "Corriere" dodają, że Francuz nie ma żadnych szans na grę w Fiorentinie, bo Bartłomiej Drągowski cieszy się pełnym zaufaniem władz klubu oraz sztabu szkoleniowego.