Przeciętny debiut Szwargi. Polonia zatrzymała Arkę

Przeciętny debiut Szwargi. Polonia zatrzymała Arkę
Piotr Matusewicz / pressfocus
Piłkarze Arki Gdynia i Polonii Warszawa nie rozpieścili kibiców. Starcie 20. kolejki Betclic 1 Ligi zakończyło się bezbramkowym remisem.
Był to debiut Dawida Szwargi w roli trenera Arki. Po zakończeniu rundy jesiennej 34-latek oficjalnie zastąpił na stanowisku Tomasza Grzegorczyka.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na początku meczu z Polonią gdynianie próbowali zaatakować prawym skrzydłem. Tornike Gaprindaszwili nie zdołał opanować piłki zagranej z głębi pola. W kolejnej akcji Przemysław Szur wygrał pojedynek z Dawidem Gojnym. W odpowiedzi zaatakowali goście z Warszawy. Damian Węglarz złapał futbolówkę uderzoną przez Mateusza Młyńskiego. W kolejnej akcji golkiper czujnie uprzedził Kacpra Śpiewaka.
Szymon Sobczak próbował strzelić efektownego gola przewrotką. Akcja została jednak przerwana, ponieważ napastnik przypadkowo trafił nogą w Szura. Następnie Kuchta złapał futbolówkę po niecelnym dośrodkowaniu Navarro.
Nie minął moment, a Sobczak poszedł w polu karnym o jeden drybling za daleko. Piłka spadła jeszcze pod nogi Oliveiry, który huknął nad poprzeczką. Grudniewski świetnie poradził zaś sobie z zatrzymaniem Gaprindaszwilego. Po drugiej stronie boiska Stolc uporał się z szarżującym Vegą. W kolejnym fragmencie tempo meczu nieco spadło. Obie drużyny potrafiły się wzajemnie neutralizować.
Gospodarze domagali się odgwizdania rzutu karnego po starciu Sobczaka z Grudniewskim. Sędzia uznał, że nie doszło do żadnego faulu. Sobczak przewinił w kolejnej akcji, utrudniając Kuchcie interwencję.
Później Poczobut wyręczył Kuchtę, blokując Navarro. Z kolei Rzuchowski uderzył z dystansu obok bramki. W 37. minucie Olszewski zagrał ręką w swoim polu karnym. Arbiter postanowił, że gracz Polonii nie naruszył przepisów.
Pod koniec pierwszej połowy Młyński posłał piłkę w trybuny. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. Na początku drugiej odsłony Szur świetnie zablokował Gaprindaszwilego.
W 59. minucie Kuchta obronił kąśliwy strzał Oliveiry. Ofensywny zryw Polonii zakończył się niecelnym zagraniem Młyńskiego. Ratajczyk mógł zaliczyć wejście smoka, ale Olszewski zablokował jego uderzenie.
W 68. minucie zakotłowało się pod bramką Polonii. Vitalucci z najbliższej odległości trafił do siatki, ale bramka nie mogła zostać uznana z powodu spalonego.
W 77. minucie bramkarz Polonii dobrze obronił płaski strzał Vitalucciego. W końcówce żadna z drużyn nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Ratajczyk próbował zostać bohaterem, ale przestrzelił w doliczonym czasie.
Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Arka zajmuje drugie miejsce w tabeli, tracąc pięć punktów do liderującego Bruk-Betu. Polonia jest ósma.
Redakcja meczyki.pl
Adam KłosWczoraj · 22:42
Źródło: własne

Przeczytaj również