Producenci sprzętu walczą o kontrakt z Liverpoolem. Nike proponuje rekordową kwotę, New Balance idzie do sądu
Liverpool chce zmienić dostawcę sprzętu sportowego. Firma New Balance, która jest związana z "The Reds" od 2011 roku, nie zamierza jednak się poddawać. O swoje interesy będzie walczyć w sądzie.
Kontrakt Liverpoolu z New Balance obowiązuje do końca czerwca 2020 roku. "The Reds" po dokonaniu rozeznania na rynku postanowili zakończyć współpracę z dotychczasowym partnerem i związać się z firmą Nike. Klub za każdy rok umowy miałby otrzymywać od amerykańskiego giganta aż 80 mln funtów. To znaczący skok - New Balance co roku przelewa na konto Liverpoolu "zaledwie" 45 mln funtów.
Obecny partner Liverpoolu zamierza jednak walczyć o swoje. Prawnicy New Balance twierdzą, że w obecnej umowie jest klauzula, która umożliwia dalszą współpracę. Warunek? Firma musi wyrównać ofertę Nike.
Tu zaczyna się spór. New Balance twierdzi, że jest w stanie to zrobić. Liverpool jest innego zdania. Według niego Nike oferuje nieporównywalnie większe możliwości dystrybucji sprzętu z herbem klubu wśród kibiców.
New Balance oddało sprawę do Sądu Najwyższego Zjednoczonego Królestwa. - Jako wieloletni i zaangażowany sponsor chcemy kontynuować naszą współpracę z Liverpoolem. Zgodnie z treścią naszej obecnej umowy wyrównaliśmy ofertę złożoną przez Nike. Klub zakwestionował jednak pewne elementy umowy. Z tego powodu zwracamy się do sądu o wyjaśnienie sprawy - napisano w komunikacie firmy.
Liverpool potwierdził istnienie sporu, ale nie chce komentować sprawy do czasu jej zakończenia.
Jeśli Liverpool otrzyma na mocy nowego kontraktu z partnerem technicznym 80 mln funtów rocznie, to będzie to nowy rekord w angielskim futbolu. Obecnie spośród klubów Premier League z tego tytułu najlepiej zarabia Manchester United. Adidas przelewa na jego konto 75 mln funtów rocznie.