Problemy Śląska Wrocław przed pierwszym meczem w pucharach. Drużyna musi radzić sobie bez trenera

Śląsk Wrocław już w czwartek rozpocznie rywalizację w eliminacjach do Ligi Konferencji. W pierwszym spotkaniu z estońskim Paide Linnameeskond na ławce rezerwowych zabraknie jednak Jacka Magiery.
Śląsk to pierwszy z trzech polskich klubów, który weźmie udział w eliminacjach do Ligi Konferencji. Raków Częstochowa oraz Pogoń Szczecin rywalizację rozpoczną od drugiej rundy.
Polski zespół będzie zdecydowanym faworytem w starciu z estońskim Paide Linnameeskond. Pierwszy mecz odbędzie się w Estonii - jego początek zaplanowano na godzinę 20:00 naszego czasu.
Niestety, wrocławianie będą musieli radzić sobie w tym spotkaniu bez pierwszego trenera. Śląsk w oficjalnym komunikacie poinformował, że z drużyną nie mógł polecieć Jacek Magiera.
Szkoleniowiec miał bowiem dodatni wynik testu na obecność koronawirusa. Niewykluczone, że rezultat był fałszywy, ale przepisy UEFA nie pozwalają na wykonanie ponownego badania. Obowiązki Magiery przejmie jego asystent, Tomasz Łuczywek.
- Cały zespół Śląska Wrocław od kilkunastu miesięcy funkcjonuje w ścisłym reżimie sanitarnym i poddawany jest regularnym testom na obecność wirusa. Wszystkie dotychczasowe badania trenera Jacka Magiery dawały wyniki ujemne, dodatkowo otrzymał on dwie dawki szczepionki przeciwko COVID-19 - czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.
- Trener Jacek Magiera czuje się dobrze i nie wykazuje żadnych objawów. Decyzje dotyczące kolejnych kroków podejmowane będą w oparciu o wytyczne służb sanitarno-epidemiologicznych - napisano.