Problemy Lecha Poznań. Piłkarz wypada do końca sezonu? [NASZ NEWS]

Problemy Lecha Poznań. Piłkarz wypada do końca sezonu? [NASZ NEWS]
Mateusz Porzucek/Press Focus
Dawid - Dobrasz
Dawid DobraszDzisiaj · 08:46
Lech Poznań w Poniedziałek Wielkanocny zmierzy się w niezwykle ważnym dla siebie starciu z Cracovią. Zdobyte trzy punkty w tym meczu mogą "Kolejorza" zrównać go w tabeli z prowadzącym Rakowem Częstochowa. Jednak w poniedziałek lechici będą musieli sobie poradzić bez jednego zawodnika, którego na boisku możemy nie zobaczyć nawet do końca sezonu.
Chodzi o Alexa Douglasa, który w tygodniu doznał urazu i obecnie porusza się z ręką na temblaku. Bardzo możliwe, że dla 23-letniego Szweda to koniec sezonu. Czekamy jeszcze na ostateczne badania, ale Douglas na pewno nie znajdzie się w kadrze meczowej na spotkanie z Cracovią.
Dalsza część tekstu pod wideo
Środkowy obrońca w ten sezon wszedł z niezwykłym impetem. Wygryzł ze składu Bartosza Salamona i stworzył duet stoperów z Antonio Miliciem. Piłkarz błyskawicznie też trafił do reprezentacji Szwecji, gdzie z miejsca stał się podstawowym jej piłkarzem.
Jednak wiosna to było pewne wyrównanie wystrzału formy z jesieni. W drugiej części sezonu Douglas grał już nieco słabiej, choć rundę zaczął świetnie w podstawowym składzie w meczu z Widzewem i spisał się świetnie jak cała drużyna, to już w drugim ligowym starciu w 2025 roku zanotował dwie pierwsze żółte kartki w całym sezonie i po 14 minutach został wyrzucony z boiska przez Łukasza Kuźmę, co mocno wpłynęło na brak nawet punktu w starciu z zespołem ze strefy spadkowej.
Douglas nie został zawieszony, od razu wrócił do składu, grał w kolejnych sześciu meczach Lecha od pierwszej do ostatniej minuty, ale nagle po porażkach z Jagiellonią oraz Śląskiem w starciu z Koroną Kielce stracił miejsce w podstawowym składzie. Szweda zastąpił Wojciech Mońka, który za to spotkanie dostał bardzo dobre recenzje.
W kolejnym starciu z Motorem Lublin, kiedy w drugiej połowie urazu doznał Salamon, to na boisku pojawił się właśnie Mońka, a nie Douglas, co pozwalało sądzić, że teraz wychowanek "Kolejorza" z rocznika 2007 jest w hierarchii wyżej u Nielsa Frederiksena niż Szwed.
Teraz wiemy, że Douglas wypada ze składu na mecz z Cracovią z powodu kontuzji i prawdopodobne jest, że może nawet do końca sezonu. Zatem możemy stwierdzić, że wiosna dla Szweda jest niezwykle pechowa. Środkowy obrońca zagrał wiosną w ośmiu meczach, z czego cztery były przegrane, jeden z nich zakończył z czerwoną kartką, a teraz doznał kontuzji i wypadł także z reprezentacji Szwecji.
23-latek w barwach Lecha Poznań rozegrał 22 spotkania (21 w lidze, jeden w pucharach).

Przeczytaj również