Problemy Bayernu przy przedłużeniu kontraktu z kluczowym piłkarzem. Wszystko przez zamieszanie wokół szczepień
W ostatnich dniach tematem numer jeden z Bayernie Monachium jest brak szczepień na koronawirusa u niektórych zawodników. Jak informuje "The Athletic", wszystko może znacznie wpłynąć na sytuację Serge'a Gnabry'ego, który miał podpisać nowy kontrakt z "Die Roten".
Kilku piłkarzy mistrzów Niemiec musiało udać się ostatnio na kwarantannę. Z tego obowiązku zwolnieni są zaszczepieni gracze. Przyjęcia preparatu odmówili Joshua Kimmich, Serge Gnabry, Jamal Musiala, Eric Choupo-Moting oraz Mickael Cuisance.
W mediach pojawiły się ostatnio informacje, że niezaszczepieni zawodnicy nie dostaną pensji za czas, w którym przebywali na kwarantannie. Gracze chcą iść z całą sprawą do sądu. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Jak informuje "The Athletic", piłkarze Bayernu Monachium podejrzewają, że sprawa trafiła do prasy z samego klubu, aby zwiększyć presję na niezaszczepionych zawodnikach. "Die Roten" nie potwierdzili wieści o karach dla graczy, ale też im nie zaprzeczyli. Informacje niemieckich mediów są podobno dokładne i prawdziwe.
Okazuje się, że cała sytuacja może znacznie wpłynąć na sytuację Serge'a Gnabry'ego. Skrzydłowy był zdecydowany na przedłużenie kontraktu z Bayernem, ale teraz nie jest wykluczone, że zmieni zdanie.
Trzech z pięciu niezaszczepionych zawodników "Die Roten" jest jednak bliskich zmiany zdania po rozmowach z lekarzami, immunologiem oraz kolegami z drużyny. Niewykluczone, że wkrótce się zaszczepią.
Może to nastąpić nawet w tym tygodniu, bo przymusowa kwarantanna jest idealną okazją na przyjęcie preparatu. Sztab medyczny ostrzegał bowiem przed przyjęciem szczepionki w czasie regularnych treningów.