SSC Napoli. Problemów Milika ciąg dalszy. Przedłuża się jego absencja

Przedłuża się absencja Arkadiusza Milika. Napastnik SSC Napoli, który od dłuższego czasu ma kłopoty z mięśniem przywodzicielem prawdopodobnie nie będzie gotowy do gry w pierwszym po reprezentacyjnej przerwie meczu z Sampdorią Genua.
Pierwotnie wydawało się, że Milik będzie gotowy do gry w połowie września - przed spotkaniem trzeciej kolejki Serie A z Sampdorią Genua. Wszystko wskazuje jednak na to, że marzenia o powrocie na boisko snajper będzie musiał odłożyć o co najmniej kilka dni.
O tym, że przerwa Polaka potrwa dłużej, niż dotąd zakładano, poinformował "Il Mattino". W obecnym sezonie 25-latek nie zaliczył jeszcze ani jednego występu. Z powodu urazu nie przyjechał też na zgrupowanie reprezentacji przed meczami ze Słowenią i Austrią.
- Istnieje cień szansy, że w meczu z Sampdorią będzie w stanie zasiąść na ławce rezerwowych. Biorąc jednak pod uwagę, jak skomplikowany jest to uraz, już sam ten fakt byłby znakomitą wiadomością - czytamy.
Milik w poprzednim sezonie zaliczył łącznie w barwach Napoli 47 występów. Strzelił 20 goli i zaliczył cztery asysty.