Probierz wytłumaczył sensacyjne powołanie. "Po prostu"
Mateusz Wieteska został awaryjnie dowołany do reprezentacji Polski. Michał Probierz wyjaśnił, dlaczego postawił na zawodnika Cagliari.
W piątek Polska przegrała 1:5 z Portugalią. W trakcie spotkania kontuzji doznali Bartosz Bereszyński, Jan Bednarek i Taras Romanczuk.
Michał Probierz zdecydował się wezwać na zgrupowanie Mateusza Wieteskę. Wybór ten wzbudził pewne zaskoczenie, biorąc pod uwagę sytuację 27-latka w klubie.
W tym sezonie stoper wystąpił tylko w trzech meczach z Cagliari. Od 19 sierpnia spędził na murawie tylko 17 minut. Tuż przed zgrupowaniem zagrał w zremisowanym 3:3 starciu z Milanem. Selekcjoner podkreślił jednak, że postawił na Wieteskę, ponieważ ten jest obyty z systemem stosowanym przez reprezentację. Opcją do gry jest też Michał Gurgul, który nie zmieścił się w kadrze na mecz z Portugalią.
- Mateusz Wieteska był z nami już parę razy na zgrupowaniach. Po prostu wie, w jakim systemie gramy, jak to jest - wyjaśnił Probierz.
- Jest jeszcze Michał Gurgul, który grał w reprezentacjach młodzieżowych w tym ustawieniu. Mamy jakąś alternatywę. Bartek Bereszyński mógł też grać na środku obrony, w meczu z Portugalią przesunęliśmy go na bok obrony, żeby zabezpieczyć ten sektor, to też złapał kontuzję. To zdecydowanie nam utrudniło - dodał.
Wieteska jest czterokrotnym reprezentantem Polski. Za kadencji Michała Probierza wystąpił w sparingu z Łotwą.
Oglądaj konferencję reprezentacji Polski na kanale Meczyki.pl: